Pandora po Polsku

              W koło Macieju

To jest życie przy korycie
nie widzicie?
wille, wozy i splendory
dochód spory
łapóweczki też spadają
konta w banku powiększają
a poprawy ani dudu
widzisz ludu!.
Jeszcze krzyczą małe płace
by powiększać swe pałace
- władza dalej spolegliwa
a gangster wciąż ją kiwa.
Piękna gadka wyświechtana
od wieczora aż do rana
i abratno, słuchaj chadko.
Trzeba zmienić te układy
nie da rady
niech tu rządzi demokracja
a nie żadna plutokracja.
   Rozgadały się twarzyczki
do wyborów czas już bliski
trzeba dróżki w kwiatki ścielić
by się naród mógł weselić.
Obiecanek całe tomy
może będą szklane domy
i emeryt się weseli
może stówkę ktoś przydzieli.
Już nie będzie głodnych dzieci
jakoś leci
   - zdrówko nasze się poprawi
bo lekarzom wyższe gaże
- to miraże.
Już niejeden obiecywał
po wyborach nas okiwał
my to wszystko pamiętamy
i przy urnach upust damy.
Niech pokażą się twarzyczki
czy naprawdę tacy śliczni.

                  Na razie

Straż

Na nas można polegać - CZUWAMY!

LIS I SZARAK

Ej ty lisie ryży kudło, ganiasz za mną, z tu pudło
tam pod czaszką trzeba mieć bystry rozum, a nie śmieć,
No to cześć! hi, hi, hi