Dziewięćdziesiąt tuż za progiem
cóż ja swym znajomym powiem
czy spełniłem swe marzenia
raczej toną w smudze cienia.
Moim motto było to
pamięć dobrą pozostawić
i nikomu nie zawadzić
- cała reszta bez znaczenia
nie zyskałem wyróżnienia.
Sam się chwalić już nie mogę
niech to zrobią - kto? wrogowie.
Tylko tyle
J.L.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz