Tuż za miedzą u Marcina
polna droga się zaczyna
tam zbierają się zwierzęta
wokół cisza taka piękna
wiatr od lasu woń przynosi
leśnych krzewów i paproci.
Takie miejsce - cud kraina
ja też często tu zaglądam
patrzę, wdycham i podziwiam
takich miejsc już prawie nie ma
- wyschła ziemia.
Właśnie tutaj na tej drodze
osioł spotkał się z bawołem
idą razem, wszak kuzyni
nagle bawół pyta osła
kandydujesz ty na posła?
- osioł ryknął oburzony
to obelga z twojej strony
ja na posła, mój ty Boże
czyżbym musiał upaść gorzej
mam swój honor i ambicję
już wystarczy ludzkich obelg
aby upaść jeszcze gorzej.
Bawół na to, tak myślałem
nie dasz wciągnąć się w skandale.
No to cześć!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz