piątek, 29 listopada 2019

CO NA TO WŁADZA

W nawiązaniu do informacji o napadzie
na doręczyciela przesyłek pieniężnych
przypominam, że w czasach wolnej Polski
listonosze byli wyposażeni w broń krótką
nosili ją przy pasie przy mundurze,
co wpływało odstraszająco na różnego
rodzaju elementy rabunkowe.
Doręczyciele byli przeszkoleni
w posługiwaniu się bronią
co odstraszało bandziorów
- i nie było żadnych strzelanin na ulicach
i niewłaściwego posługiwania się bronią.
 Dzisiejsze władze boją się, aby obywatel
posiadał broń osobistą, czego się boją?
- własnego społeczeństwa.
Przypomina to rząd okupacyjny
jest to relikt władz komunistycznych
oni nam nie ufają, a my im - z tego wniosek.
Przeciętny obywatel jest bezbronny
w stosunku do bandziora, zachowujecie się
jak panowie tymczasowi.

                                             Jerzy Langier
                     weteran walk o niepodległość RP
                                - inwalida wojenny

wtorek, 26 listopada 2019

CZARNOWIDZTWO

Wy w kosmosie rządzić chcecie
a na ziemi nie umiecie
zapylenie, podduszenie
i w przyrodzie zakłócenie
- przyszłość czeka nas ponura
czarna chmura.
Za poczciwca króla Piasta
lepiej żyło się, i basta.
Postęp owszem, lecz z umiarem
te chwilowe zysku krocie
świat budować na szafocie.
Ta przepiękna, ta zielona
za X czasów, martwą skałą
będzie ona.
                     Cyborg

ANOMALIA

Gdzie ta zima się podziewa
jak ja mam się dziś odziewać
czy przyroda z nas żartuje?
może coś groźnego knuje.
Duża wina w tym człowieka
napaskudził i narzeka
- więc z ostrożna póki można
nim się stanie zima groźna.
Sztab uczonych debatuje
za ich pracę, dałbym dwóję
- sami sobie zło czynimy
chyba dobrze to widzimy.
                  Prawdaż !

poniedziałek, 25 listopada 2019

ELEMELEK

Był wróbelek elemelek
żyło nam się z nim weselej
i nie tylko giną ptaki
świat się staje byle jaki

- znaczna wina w tym człowieka
więc siedź cicho, nie narzekaj.
Gdzie nie spojrzysz, coś się zmienia
niekorzystne to wrażenia
jakość jadła też podupadła
wszystko bardziej przemysłowe
-  otrębowe
a przyroda wie co robi
zbyt przeszkadzasz, skończysz w grobie.

POWIEDZONKA

Kłamstwo z prawdą się spotkało
ono kwitnie, prawdy mało
szachraj, oszust się bogaci
a uczciwy częściej traci.
Lansowane -
"dlaczegoś biedny, boś głupszy
a dlaczegoś głupszy
boś mniej cwany i uczciwy".

PO WYBORACH

Nowe władze, nowy rząd
niedouczki paszły won
nam potrzebni ludzie światli
nie do stołków wciąż przysiadli
- czas zakończyć awanturki
wywlekanie, wredne bzdurki.
Dobro kraju na uwadze
nie partyjny rząd, w przewadze
- mamy liczne doświadczenia
więc wybierzmy te najlepsze
aby życie było lepsze.
Jest jeszcze wiele do zrobienia
- jak wybrano cię do władz
szanuj siebie i ceń nas.

niedziela, 17 listopada 2019

OBY TAK SIĘ NIE SKOŃCZYŁO

Jak napotka zbój oprycha
to wokoło wszystko zdycha
- koniec świata czynią ludzie
sami sobie to robimy
do zagłady wciąż dążymy
chyba dobrze to widzimy.
Instytucje naukowe
profesorków całe mrowie
- co nas czeka, owad powie.
Nikną lasy, schną ruczaje
i przyroda obumiera
-smutna era.
Jedno tylko pocieszenie
-co się pchają do zagłady
także umrą, nie da rady
a planeta ta zielona
martwą bryłą, będzie ona.

piątek, 15 listopada 2019

W JEDNOŚCI SIŁA

Powstał nowy Rząd - nareszcie
dostojnie, cicho i spokojnie
- oby tak dalej.

         Wspaniały finał

środa, 13 listopada 2019

TEGO CHCEMY

Jak powstaje nowa władza
to nie można jej przeszkadzać
tylko życzyć pomyślności
- w jej tworzeniu - i mądrości
a co dalej zobaczymy
dobro zawsze pochwalimy.
              Obywatel

poniedziałek, 11 listopada 2019

TRADYCJA PATRIOTYCZNA

11 Listopada - Wielkie Święto
więc pamiętaj o honorze
wywieś flagę - szczęść ci Boże.
Obce nacje spozierają
jakich ludzi w Polsce mają
to tradycja honorowa
ciągłość której, masz zachować.

                      Jerzy Langier
Weteran walk o niepodległość RP
inwalida wojenny
zawsze wierny Ojczyźnie i tradycjom

czwartek, 7 listopada 2019

DZIEŃ NIEPODLEGŁOŚCI

Od dziecka pamiętam dzień
Wielkiego Święta - 11 listopada.
Cała Polska udział brała
- Polsce chwała.
Lata 30-te XX w.- marsze, pochody
dzień wspaniały, pełen zgody
-potem przyszły czarne chmury
- wojna- i nastąpił czas ponury
okupacje, walki z wrogiem
każdy walczył, tak jak umiał
mam w tym wszystkim skromny udział
w czym też nieźle oberwałem.
Potem przyszło wyzwolenie
na nim także smutne cienie
- każdy różnie to wspomina
Polska mocno podzielona
prawa strona - lewa strona.
Twarze wrogów się zmieniły
lecz w narodzie wiele siły pozostało
aby zrzucić jarzmo wszelkie
państwo wolne, niepodzielne.
Tak to trwało latek parę
sami wiecie doskonale
- i skończyło się zwycięstwem.
Mamy teraz wolny kraj
tylko mądrze w nim zarządzać
złych doradców powytrącać.
Więc do dzieła moi mili
mamy Polskę wciąż budować
- nie rujnować
w niej jest miejsce dla każdego
i lewego i prawego
- w jedności siła.

                                J.L.

wtorek, 5 listopada 2019

PTASI DIALOG

Powiedziała sowa, sowie
niech przemyśli, nim coś powie
o nas krąży domniemanie
sama mądrość - każde zdanie.
Ja mam trafne spostrzeżenie
mądrość z prawdą w dobrej cenie.
Świat dzisiejszy zawirowal
kłamstwem w górę poszybował
- o człowieku mówić trudniej
sami wiecie, kłamstwem dudni
zwłaszcza ludzie z wyższych sfer
lubią kłamać, że aż hej!
Prawdy trzeba, tak jak chleba
gdy oczyścić atmosferę
będzie żyło się weselej.
Obiecanki, cacanki a głupiemu radość
rezultatem tego, to w rządzeniu słabość.

niedziela, 3 listopada 2019

OBY TAK SIĘ STAŁO

Co tam słychać w polityce
tak jak zwykle, pachnie niczym
przepychanki, połajanki
lepszy stołek w sali obrad
szybszy dostęp do mównicy
gdy coś kłamie, głos nie syczy
- no i dobre naświetlenie
jasne, czyste z żadnym cieniem.
Nowe twarze na ołtarze
będą lepsze, czas okaże
- nowej władzy więc życzymy
dużo siły
dobrych ustaw uchwalanie
konsekwentne wprowadzanie.
Bóg, Honor, Ojczyzna
mniej grzebania w bliznach.
           
 Do pracy  JL.

piątek, 1 listopada 2019

ZADUSZKI

Dzień Zaduszny to wspomnienia
o tych, których wśród nas nie ma
Polska to szczególny kraj
licznych walk, w tym krwawych ran
za ojczyznę, sprawiedliwość
świętą wiarę i uczciwość.
Wiele mogił na cmentarzach
lecz i takich, gdzieś w ukryciu
nawet jawnie, bez żenady
pod fałszywym oskarżeniem mordowano
- bratobójczej wojny chciano
gdzie SB-ecki w kazamatach
niby Polak Polakowi śmierć zadawał
- jak wrogowi.
Znanych miejsc tych są dziesiątki
wspomnę tylko miejsce jedno
MOKOTÓW
- gdzie SB-ckie podłe plemię
wiele zabójstw dokonało
- poniektórzy jeszcze żyją
kto ich chroni - zbrodnie kryją.
Pamiętamy i będziemy
a przebaczać nie  możemy.

      Prawdziwy Polak