Na obrzeżach kłamstw, obłudy
często leżą ludzkie brudy
- a najczęściej politycy
w swej kampanii przekłamania
niszczą ludzkie zaufania.
To nagminna jest choroba
czas wyborów bodźców doda
- jedna partia w tym przoduje
nie wypowiem jaka, która
sami dobrze o tym wiecie,
to są ludki bardzo znane
w polityce oblatane
- słowo honor gdzieś zgubili
w inwektywach zaostrzyli.
Patrzy na nas Europa i świat cały
gdzie tu cnota
- taki człowiek pchnie ku władzy
przecież on każdego zdradzi
- krętą ścieżką pokieruje
kraj rujnuje.
To są słowa nie z natchnienia
- z obrzydzenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz