Obiecywać każdy może
gadka, szmatka- mój ty Boże.
Aby wygrać gdzieś wybory
to startuje tłumek spory
żeby złapać stanowiska
chociaż potem droga śliska
- i ciernista.
Później kręcą, oszukują
moc trudności wynajdują
a partyjki szczerzą kły
sieją zamęt wciąż bez końca
atmosfera jest gorąca.
A my nadal gdzie? - w ogonie
w marnej stronie
wciąż trudności obiektywne
to naprawdę nam już brzydnie.
Wyświechtane stare twarze
znów się pchają na ołtarze
- lata temu się zbłażnili
skąd więc mają tyle siły
- doprawdy nie wiem.
Czyżby naród był tak głupi
- wszak mandaty w waszych rękach
więc odważnie oddaj głos
w twoich rękach Polski los.
To nieważne gdzie uczony
z jakiej partii wyznaczony
trzeba sprawdzić od podszewki
kto on zacz, to nie przelewki
- a że piszą komuś chwała
możesz trafić na cymbała.
Nie zagłosuj za miernotą
to poważna jest decyzja
- nie łatwizna.
Skup uwagę na czym siedzisz
poprzyj tego, kto nie bredzi.
A przestępców karać szybko i dotkliwie
nie leniwie, pobłażliwie.Będzie lepiej!
J.L.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz