Tylko chwalić , przytakiwać
wtedy będzie ciebie widać
- jak napiszesz coś krytycznie
toś jest wrogiem wprost publicznym.
Nadęciaki przechwalone
chcą zajmować każdą stronę
smutną prawdę omijają
i krytykę wprost zwalczają.
Konstytucja, wolność słowa
to się wielu nie podoba
zaraz grożą trybunały
- boś zuchwały.
Jakaś partia przerośnięta
chce nam wmówić, że jest święta
- nieomylna i wiodąca
masz uważać, bez krytyki
bo się staniesz wrogiem ludu
za to oni , to wybrańcy, pomazańcy.
Gdzie afery ? wciąż na szczycie
chyba dobrze to widzicie
- nie odkrywaj czarnej strony
bo cię zrobią pomylonym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz