Ileż pochwał , suppeany
człowiek tak powszechnie znany
w rządzie polskim stanowiska
- sława bliska.
Potem przeszedł w Ukratnę
tam zasłynie.
Nagle grom z jasnego nieba
szybka droga do kariery
- podejrzenie, że nie szczery
pomoc bratnia, wręcz szkodzenie
- tak czasami w życiu bywa
ujawniają się afery
proces już niedługo będzie
to nieładnie w każdym rządzie
kogo żeśmy tam wysłali
- by nawalił.
Proces będzie rozwojowy
podejrzani schylcie głowy
ta opinia, zbyt bogata
może stać się byle jaka.
Mądry Polak po szkodzie
zbyt pochopne potwierdzenie
zło wypływa, kładzie cienie.
I co teraz mopankowie
popukajcie się po głowie .
Tyle pochwał o nim było
a to wszystko się zmydliło.
Wiele kumpli z pierwszych ław
czas mu pomóc, taki wielki czas
- te nazwiska dobrze znamy
i szczególnie pamiętamy.
Skandal za skandalem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz